wtorek, 2 września 2014

balanga

To nie była pierwsza balanga Radka Sikorskiego za publiczne pieniądze. Trochę wcześniej ujawniono jak Radzio obchodził swoje urodziny w gronie przyjaciół w lokalu też płacąc służbową kartą. Po medialnej burzy minister miał zwrócić pieniądze za kolację. Tak więc to stała praktyka używania władzy przez ekipę Tuska. Im więcej wolno. Wiele nim wyjaśniłeś i utwierdziłeś mnie w przekonaniu, że myślimy podobnie. Oczywiście, żadnych łajdactw tłumaczyć nie można faktem, że inni również je popełniają. Ogarnia mnie jednak żałość, że Rosja Europą, a Europa Rosję straciły wzajemnie pewnie na zawsze. Urządzono na Ukrainie poligon próbny. Oby tylko nie skończyło się to konfliktem globalnym. Bo jak ogólnie wiadomo o “ograniczonym” użyciu nawet broni jądrowej tamże co poniektórzy już przebąkują.
Strach, że to wszystko toczy się tak bliski i sami nierozważnie się w to za bardzo zaangażowaliśmy. Co do reszty to pełna zgoda.wydawało mi się, ze dyskutujemy o Ukrainie i konflikcie z nią związanym. Ty znowuż wracasz do religii smoleńskiej. Przestań się kręcić w kółko. To już nudne. Obecnie gra idzie o większą stawkę. Tamta katastrofa została wyjaśniona. Zaś o przekopywaniu i przesiewaniu ziemi do 1 m głębokości mówiła wówczas Pani minister Kopacz. Patrz jak dorabiasz ideologię do faktów, ale nie tych właściwych i jeszcze próbujesz wepchnąć je nieodpowiedniemu adresatowi. Co do wywożenia ciał, to także rodzin ofiar zestrzelonego samolotu nad Ukrainą nie pytano o zgodę i z miejsca katastrofy wywieziono je do Charkowa. Poza tym czarne skrzynki samolotu Malezyjskiego także nie są w posiadaniu właściciela linii, nawet nie w posiadaniu państwa, skąd pochodziło najwięcej ofiar, a w UK. Że tak się umówiło strony. W sprawie smoleńskiej podobnie umawiały się strony. Patrz ile na tych różnicach można zbudować teorii spiskowych. Jeżeli do tego dodasz jeszcze “plątający” się wokół samolotu cywilnego wojskowy myśliwiec (w ukraińskiej przestrzeni powietrznej), to ilość teorii spiskowych rośnie w postępie arytmetycznym. Jeżeli jeszcze założymy, że ów myśliwiec należał do armii Ukraińskiej , to już masz ilość teorii rosnącą w postępie geometrycznym. Jeżeli założymy, że szczątki samolotu miały spaść na terytorium Rosyjskie (zabrakło bodaj 50 km), to masz już postęp logarytmiczny. Jak na razie podano, na podstawie odczytu z czarnych skrzynek), to katastrofa nastąpiła wskutek rozhermetyzowania samolotu. To nie musiał być tylko odłamek pochodzący z rozrywającego się pocisku. Widzisz… w prosty, laicki, niefachowy i logiczny, oczywiście tylko na “chłopski, oczywiście tępy, rozum”, wysnułem nową teorie spiskową, tłumaczącą chociażby przerażenie i zdziwienie samych “separatystów” skąd się wzięły lecące z nieba dziecięce zabawki i zwłoki. Patrz jaki logiczny jest w takim świetle fakt, że akurat teraz Armia Ukraińska skoncentrowała się na intensywnych walkach w rejonie katastrofy uniemożliwiając badanie tej strefy. Proste jak drut. Logiki rozumowaniu zarzucić nie możesz! Ale czy jest ono [rozumowanie] prawdziwe? Tego nie dowiemy się nigdy, nawet jeżeli rozpęta się trzecia wojna światowa.
A po za tym Sikorski jest marnym ministrem, taki nadęty bufon. Kompetencje nie wystarczyłyby by zostać choćby pucybutem u Ministra Ławrowa.